Tak, tak, w sensoplastyce babranie jest normą… Piątkowe babranie przerosło nasze największe oczekiwania kreatywność dzieci. No cóż. …dzieci pokonały nas dorosłych …. wystarczyła im mąka, woda i barwniki…  Byli świetni !!!
Uśmiechy mówią wszystko !

31124541_2013566362229508_6587758135700850971_n

Sensoplastyka to taka plastyka, gdzie babranie jest normą.
To całe „babranie” jest jak najbardziej naturalną potrzebą dziecka i w dodatku jest zdrowe dla jego rozwoju. Przecież dzięki temu rozwijają się zmysły – najbardziej pewnie dotyk, bo przecież coś jest mokre, coś suche, coś gładkie, coś ciężkie, śliskie, coś się do rąk przykleja, a coś nie… Ale też inne zmysły mają swój udział w takiej zabawie – wzrok, słuch, węch, a często i smak. Poza rozwojem zmysłów, dziecko ma szansę również rozwijać małą i dużą motorykę.

31052193_2013566452229499_6943332809150595519_n

 

30425385_2013566782229466_8319179443673577805_o

 

30073606_2013567142229430_5303751104198708219_o

30073529_2013566938896117_3290026229252794641_o